Ringo pierwsze 6 lat życia spędził na metrowym łańcuchu, po którym blizny na szyi zostaną z nim już na zawsze :(. Jego właściciele nie zatroszczyli się o budę, ba, nawet o jakiekolwiek zadaszenie, które mogłoby chronić go przed warunkami atmosferycznymi. Pamiętali za to o regularnym podnoszeniu na niego ręki…
Ringo został zabrany z tego strasznego miejsca i zamieszkał w tzw. domu tymczasowym, gdzie poznał, czym jest bezpieczne życie u boku troskliwego człowieka, niestety jednak nie mógł zostać tam na stałe. 15.05.2024 znalazł się w naszym schronisku.
Psiak kocha długie spacery i pod okiem tymczasowej opiekunki uczył się dobrego życia, jednak wiele lat przemocy fizycznej, psychicznej i brak socjalizacji sprawiły, że zwierzak potrzebuje doświadczonego, stabilnego opiekuna, który podejmie się z nim pracy.
Ringo obawia się innych psów, przez co reaguje na nie nerwowo. Na szczęście spokojne zapoznanie z innym psem, pokazało, że nasz mały łobuz potrafi sobie radzić, jeśli szanujemy jego granice. Psiak nie czuję się też komfortowo w towarzystwie dzieci, stresuje go sama ich obecność.
Ringo potrzebuje domu z ogrodem i cierpliwym, stabilnym opiekunem, który jest świadomy tego, jak może może wyglądać życie z psem po przejściach. Mamy głęboką nadzieję, że znajdzie się człowiek, który ogarnie jego problemy behawioralne, pokaże Ringo, że ktoś może pokochać go już na zawsze, zaakceptuje jego granice i stworzy zgrany duet. Ringo na pewno odwdzięczy się po stokroć!
nr karty: 74/2024
