Dexter trafił do schroniska 18.08.2013 jako piękny, mniej więcej 2-letni młodzieniaszek, pełen energii i ambicji. I mimo, że od tego momentu minęło już 7 lat, niewiele się u niego zmieniło. Dexter w dalszym ciągu jest wulkanem niespożytej energii i niewykorzystanego kompletnie potencjału. Tylko oczy już nie te. Zniknęły z nich radosne ogniki, a na ich miejscu zagościł już chyba na dobre – smutek i gorzkie rozczarowanie życiem…
Dexter jest dużym, zadbanym psem. Niestety czas leci za szybko, nieubłaganie i w tym roku minie mu 9-ta wiosna życia. Dexiu jest psem, który nade wszystko ceni sobie kontakt z człowiekiem. Próbuje go do siebie „przyciągnąć” w szczególny sposób – za pomocą swojego wybitnie smutnego, maślanego spojrzenia. Delikatnie merda ogonem i… czeka. Kiedy już wie, że udało mu się „zwabić” człowieka do siebie, zaczyna rozdawać buziaki, skakać, obejmować łapami. Cieszy się z tej obecności jak z najcenniejszego skarbu.
Dexter jest bardzo aktywnym psiakiem. Uwielbia długie, wyczerpujące spacery oraz kąpiele w rzece. Dzięki naszej wolontariuszce – biegaczce, której Dex jest ulubieńcem, kilka razy w tygodniu ma okazję spożytkować drzemiące w nim pokłady energii. Na spacerach trzyma się blisko opiekuna, przybiega na zawołanie. Cieszy się wolnością, ale nie w głowie mu ucieczki. Liczy się dla niego to, że te chwile może dzielić ze swoim człowiekiem. Na obcych ludzi reaguje pozytywnie, sam nie podejdzie, ale przywołany cieszy się i przytula. Jest ułożonym, zrównoważonym psiakiem.
Dexter już od dłuższego czasu mieszka z Dianą, z którą żyje w zgodzie, natomiast on jest zdecydowanie wyżej w hierarchii. Nie jest nastawiony pozytywnie do innych psów, wręcz przeciwnie, jest bardzo dominujący.
Dexterowi, z racji jego temperamentu, poszukujemy aktywnej rodziny. Takiej, która uwielbia piesze wycieczki, a Dexter będzie ich niepowtarzalnym wzbogaceniem. Spacer z psiakiem takich gabarytów z pewnością będzie bezpieczny, gwarantujemy 😉
Jesteśmy rozżaleni, że Dexter najlepsze lata życia spędził w schronisku. Że taka inteligencja, wierność i przebojowość została lata temu zamknięta w boksie i tkwi tutaj do dziś… Ale my jeszcze się połudzimy, pomarzymy… o jego adopcji.
nr karty: 317/2013
* zdjecia zostały zrobione w maju 2020r.
