Apollo trafił do schroniska 29.07.2019 z miejscowości Władysławowo.
Tak opisuje go wolontariuszka Paulina:
” Gdy trafił do schroniska, Apollo był wychudzony, ale z czasem, dzięki troskliwej opiece doszedł do siebie i zaczął akceptować nową rzeczywistość. Wielu z nas myślało, że ktoś szybko się po niego zgłosi, niestety minęły już miesiące, a on wciąż jest u nas.
To zdecydowanie piękny, duży i zadbany pies w średnim wieku. Mimo iż młody już nie jest, uwielbia zabawę, a szczególnie aportowanie. Potrafi bardzo ładnie chodzić na smyczy, choć początkowo po wyjściu z boksu zdarza mu się pociągnąć, ale to zupełnie zrozumiałe.
Z chęcią wychodzi na spacery i nigdy nie zapomina o osobie prowadzącej go na smyczy.
Apollo jest kochanym i przyjaźnie nastawionym do ludzi psem. Jest ogromnie szczęśliwy, kiedy nie musi każdej chwili samotnie spędzać w zimnym boksie. Docenia każdy poświęcony mu czas, jest wdzięczny za każdy moment.
Cóż tu dużo mówić, kontakt z człowiekiem stawia nade wszystko. Uważam, że byłby wspaniałym i wiernym przyjacielem całej rodziny.
Nie tylko zabawa jest jego ulubionym sposobem na wspólne spędzanie czasu, nigdy nie może przecież zabraknąć odrobiny pieszczot. Wszelkiego rodzaju pieszczoty są jak najbardziej wskazane, głaskanie, przytulanie, całusy – wszystko na tak!
Boks dzieli z dwoma innymi psami i nie ma z tym najmniejszego problemu, doskonale się z nimi dogaduje. Z samcami bywa wybiórczy, zdarzają się wyjątki, za którymi nie przepada.
Nie inaczej, Apollo to idealny kandydat na przyjaciela, który bez wątpienia zasługuje na miejsce w ludzkim sercu.”
nr karty: 26/EL/2019