Omlet trafił do schroniska 09.07.2019 z miejscowości Władysławowo. Ten nieduży pies błąkał się tam od kilku dni.
Tak psiaka opisuje schroniskowa wolontariuszka:
“Początkowo Omlet był okrutnie przerażony i nieufny w stosunku do obcych sobie osób. Zlękniony potrafił nawet złapać za nogawkę spodni. Z czasem jednak się uspokoił, zrozumiał, że nic mu u nas nie grozi, zaś spacer to nie katorga, a sama przyjemność.
To mały psiak o masywnym tułowiu osadzony na krótkich łapkach. W stosunku do nowo poznanych osób wciąż jest dość niepewny, lecz gdy się go tylko pozna, zamienia się w fajnego psiaka o przyjaznym usposobieniu.
Omlet uwielbia spacery poza teren schroniskowy, podczas których robi wszystko, aby zaimponować opiekunowi i otrzymać smaczka. Lubi głaskanie, ale tylko wtedy kiedy on sam tego chce. Potrafi samodzielnie przyjść i poprosić o chwilę czułości. Zdarza mu się ostrzegawczo zawarczeć, aby dać do zrozumienia, że mu się to po prostu nie podoba, kiedy to ktoś na siłę chce go głaskać po głowie. Nie jest psem dla każdego i z pewnością nie będzie odpowiednim towarzyszem dzieci.
Omlecik nie przepada za innymi samcami, lecz z suczkami żyje w zgodzie.
Omlet potrzebuje wyrozumiałych i nienachalnych opiekunów, którzy dadzą mu czas, miłość i poczucie bezpieczeństwa. Myślę, że praca z nim to sama radocha i gwarantowana satysfakcja.”
nr karty: 19/EL/2019