Gordon

Gordon trafił do schroniska 23.11.2022, ponieważ jego opiekun zmarł.

Gordon jest psiakiem, dla którego pierwsze spotkanie z kimś nowym nie jest łatwe. Obawia się człowieka, a mimo to podchodzi, pragnąc kontaktu. Pomimo, że boi się ręki nad sobą, czy bardziej gwałtownych ruchów, bez problemu daje sobie zapiąć smycz, bo wie, że z człowiekiem, który się nim zainteresował, czeka go coś przyjemniejszego, niż samotne siedzenie całymi dniami w boksie.

Po nawiązaniu nici porozumienia i przekonaniu go, że nie mamy złych zamiarów, Gordon zaczyna się otwierać i wychodzi z niego natura łagodnego pieszczocha. Uwielbia mizianie. Ale nie tak, że dwa razy się pogłaszcze i na tym koniec – duuużo miziania!

Nie jest jednak w tym nachalny – po prostu jego wewnętrzny urok powoduje, że ręka sama wędruje, by go podrapać pod brodą, czy za uchem. Sprawdzone – po prostu nie da się go nie pomiziać.

Gdy Gordon nabierze nieco pewności siebie, staje się psiakiem aktywnym, czujnym, interesującym się każdym szmerem dookoła. Jeśli ktoś chciałby z nim pobiegać, nie miałby nic przeciwko, pod warunkiem, że po tym wszystkim będzie głaskanie i jakiś smaczek. Przy czym maraton to nie dla niego – jak już to lekka lub umiarkowana przebieżka, a najlepiej sztafeta z kością zamiast pałeczki.

Podczas spacerów przeważnie nie zwraca uwagi na inne psy – szkoda mu czasu na sprzeczki i animozje, gdy w koło tyle jest do zbadania. No ale też nie da sobie w kaszę dmuchać.

Z uwagi na to, że Gordon jest psiakiem lękliwym, znacznie lepiej by się czuł w rodzinie, w której są nieco starsze dzieci, rozumiejące, że gwałtowne ruchy i krzyki wywołują w nim lęk.

Zdobywając zaufanie Gordona, zyskuje się fajnego, oddanego przyjaciela.

nr karty: 29/EL/2022