Fudżi trafił do schroniska 24.07.2020 z ulicy Wapiennej.
Fudżi od momentu, gdy trafił do naszego schroniska, dał się poznać jako przerażone psisko, które kuliło ogon przed własnym cieniem. Szczekanie psów i schroniskowy chaos paraliżował go do tego stopnia, że kładł się na ziemi i ani drgnął. Nie wiemy, co spotkało naszego podopiecznego przed przybyciem do nas, ale wydaje się, że nie miał sielankowego życia…
Dzięki pracownikom i wolontariuszom, na nowo zaufał ludziom, jednak do obcych osób wciąż zachowuje bezpieczny dystans. Nie należy do psów, które łaszą się przy kracie – ewidentnie potrzebuje czasu, by się przekonać, że nic mu nie grozi. Na spacerze z nieśmiałą radością podchodzi, by poznać nowego człowieka. W boksie przebywa sam z uwagi na jego niechęć do pozostałych czworonogów.
Fudżi to mniej więcej 5-letni pies o absolutnie łagodnym usposobieniu! Do ludzi, tych dużych i tych małych, nie przejawia agresji. Jest psem towarzyskim, spragnionym kontaktu z człowiekiem, w skrócie – bardzo emocjonalnym. Jako, że jest sporym stworzeniem, a na spacerach potrafi nieźle przeciągnąć wyprowadzającego, zwłaszcza przy mijaniu innych zwierząt, bardzo się nakręca. Odcięty od zbyt dużej ilości bodźców, uspokaja się i grzecznie prowadzi.
Dla Fudżiego szukamy domu z ogrodem, gdzie będzie mógł się swobodnie poruszać i spalić drzemiące w nim pokłady energii. Mamy nadzieję, że szybko znajdzie się dla niego odpowiednia osoba, która stroni od donośnych rozmów i hałasu, pełna miłości i troski, która pokaże mu, co to prawdziwy dom i zapewni bezpieczeństwo, gdyż mimo swoich gabarytów jest wrażliwym stworzeniem!
nr karty: 204/2020
*Zdjęcia zostały zrobione w lipcu 2020 i w marcu 2023r.