Balto

Balto trafił do schroniska 21.07.2020 z miejscowości Tropy Elbląskie, gdzie błąkał się od kilku dni. Pojawił się tam znikąd, zatem nie mieliśmy wątpliwości, że nie zostanie odebrany przez właściciela. Jakie życie wiódł, zanim się tam znalazł, zapewne już się nie dowiemy.

W pierwszych dniach pobytu w schronisku, Balto sprawiał wrażenie bardzo zagubionego. Cieszył się na widok człowieka, podchodził, wąchał i lizał nas po rękach. Wszystkim tym czynnościom, towarzyszyła jednak doza niepewności i obawa, czy aby na pewno nie zrobimy mu krzywdy. To wyjątkowo smutny widok, kiedy pies jest tak ciekawy człowieka i tak bardzo chce zaufać, ale pewne wydarzenia z przeszłości, nie pozwalają mu na całkowite pokonanie swoich lęków. Kiedy przyszedł czas na „wyciągnięcie” Balto ze schroniskowej izolatki i zrobienie mu zdjęć, okazało się, że smycz jest dla niego zupełnie obca. Zapierał się, nie chciał iść, kładł się i wywracał do góry brzuchem. W związku z powyższym możemy podejrzewać, że Balto był niegdyś psem podwórkowym.

Obecnie, dzięki naszym nieocenionym wolontariuszom i ich złotej cierpliwości, Balto całkiem nieźle radzi sobie na smyczy. Czasem się zaprze i przeżywa chwile konsternacji, czy powinien zrobić krok do przodu, ale odpowiednio zachęcony, rusza przed siebie. Zrobił ogromne postępy i jesteśmy pewni, że kwestią czasu jest opanowanie sztuki chodzenia na smyczy w 100%. Balto absolutnie nie jest psem nadmiernie energicznym, skocznym i wymagającym dużo ruchu. Spacery powoli zaczynają sprawiać mu przyjemność, a my cieszymy się w duchu, podczas gdy on dzielnie pokonuje swoje największe lęki.

Balto jest psiakiem, który wita wszystkich nieśmiałym merdaniem ogona. Chętnie pozwala się głaskać nawet obcym ludziom. Podchodzi do człowieka, po czym odskakuje, żeby zaraz znowu podejść i wyłożyć się na grzbiet, żeby drapać go po brzuchu. Jest łagodny, przesympatyczny. Lubi usiąść na budzi obok człowieka i po prostu – być. Rzadko kiedy szczeka, rzadko kiedy zwraca na siebie uwagę. Owszem, chce być zauważony, ale nie jest przy tym nachalny.

Lubi towarzystwo innych psów, czasami jednak zdarza mu się pogonić jakiegoś osobnika przy misce.

Dla Balto szukamy domu najlepszego pod słońcem. Spokojnego, wyrozumiałego i wypełnionego cierpliwością. Biorąc pod uwagę fakt, że nie znamy dokładnej przeszłości Balto, nie wiemy, jak będzie się zachowywał. Ten psiak potrzebuje kogoś, kto zrekompensuje mu wszystkie krzywdy, które ktoś mu wyrządził. Szukamy najlepiej domu z ogródkiem, bez malutkich dzieci, które zapewne zakłócałyby spokój naszego delikatnego Balto. Czy ktoś zechce przyjąć do swojego domu tę kruchą duszyczkę?

 

nr karty: 19/EL/2020